Za rok, za dzień, za chwilę razem nie będzie nas…
Jedynko, szkoło moja Ty jesteś jak zdrowie
Ile cię trzeba cenić ten tylko się dowie, kto tu chodził
Dziś piękno twe w całej ozdobie widzę i opisuję
Bo opuszczam twe gościnne progi…
Jadwigo święta, co w Wawelskiej Katedrze spoczywasz,
Ty co dnia każdego patrzyłaś na nasze wzloty i upadki
Gdy od płaczących matek oderwani
W tajniki klasy czwartej zostaliśmy wepchani
I zaraz pokazaliśmy co potrafimy i na co stać nas
Ganiając po korytarzach z prędkością wiatru
Krzycząc, skacząc, dokazując dyrekcji i belfrom swoim…
Tak nam to wszystko dzisiaj przed oczami staje…
Tymczasem przenieś raz ostatni nasze dusze utęsknione
Do tych dni tu spędzanych onlain i w realu
Okraszanych jedynką, wzbogacanych uwagami
Gdzie urośliśmy i zmężnieli, może spoważnieli
Gdzie co dzień wyzwania nowe trzeba było podjąć
A wszystko to zwieńczone właśnie dniem dzisiejszym
Kiedy po raz ostatni jesteśmy w tym gronie
I na podsumowania nadszedł czas….

- Anna Szczygieł przy pomocy Adama Mickiewicza

Takimi słowami między innymi żegnali się ósmoklasiści, którzy 23.06.2022 r. uczestniczyli w uroczystym zakończeniu roku szkolnego. Były podziękowania, przeprosiny, życzenia, łezka w oku i z jednej strony westchnienie ulgi, a z drugiej - niepokój, co dalej? Emocje doszły do głosu dopiero na drugi dzień, 24.06. - kiedy po Mszy św. okazało się, że to już wszystko, w takim gronie nie spotkamy się więcej… Ale takie są koleje losu…

Szlachetna szkoło
Nikt się nie dowie
Jako smakujesz
Póki twych progów
Uczeń nie przekroczy
Tu wtedy każdy
Widzi na jawie
I sam to powie
Że nic nad szkołę
Ani droższego
Ani lepszego
Mimo narzekań
Czasami płaczu
Może i kłótni
Albo wagarów
Bo tutaj były
Pierwsze miłości
Czasem porażki,
Nieraz zwycięstwa
W końcu dotarliśmy
Do finału podstawowego
Przeżyliśmy kolejną
Reformę edukacji,
Strajk nauczycieli
Covid 19
Nauczanie online
No i hybrydowe
Maseczki, dystans oraz dezynfekcję
a teraz się żegnamy
w cieniu wojny za naszą granicą…

- Anna Szczygieł przy pomocy Jana Kochanowskiego

To nie były łatwe lata, choć nigdy nie są, ale tym razem historia nie oszczędzała nas wyjątkowo, no cóż trzeba było stawić czoła wielu wyzwaniom i… daliśmy radę, mieliśmy inne wyjście?

Wielkie wam uczynimy pustki w progach waszych
Drodzy dyrektorzy i opiekunowie nasi
Pełno was tu zostanie a jakoby nikogo nie było
38 uczniów tak wielu ubyło…
My za wszystkich gadali i solidnie dokuczali
Wszystkie w szkole kąciki zawsze pobiegali
Nie pozwoliliśmy nigdy wychowawcom się nudzić
Ani dyrektorom w zbytnią bezczynność popadać
Teraz wszystko umilknie,
Szczere pustki w szkole,
nie będzie już Pelca
Kasieczka wyfrunie
Reizer Kuba i Szolc Michał
Nie błysną w konkursach
Z każdego kąta żałość człowieka ujmuje
Lecz szybko od pierwszego września
Wszystko się znów unormuje
I nowe ananasy się tu zadomowią…

- Anna Szczygieł przy pomocy Jana Kochanowskiego

Przed uczniami nowe wybory, decyzje i kolejne doświadczenia, ale na razie - upragnione wakacje - Hej, morze, góry, las, wakacje to najmilszy dla każdego czas… Miłego odpoczynku i powodzenia w nowych szkołach.

A.Szczygieł